codzienne
niedziela, 16 sierpnia 2009
środa, 05 sierpnia 2009
czwartek, 16 lipca 2009
środa, 01 lipca 2009
sobota, 27 czerwca 2009
czwartek, 25 czerwca 2009
Ostatnio gore w robotkach biora scrapy;jestem juz bliska konca albumu:)Dzis mialam zwariowany dzien;mialam te slynne przesluchanie w szkole jezykowej.Na szczescie poszlo piorunem poniewaz razem z Ewa(kolezanka z pracy ktora rowniez aplikuje do tego samego collegu)pojechalysmy z samego rana i udalo am sie wejsc w pierwszym rzucie. Poszlo mi bardzo dobrze,az sama bylam w szoku nie wspominajac juz o tym ze pancia zakwalifikowala mnie na poziom...3+.Nie wiem jakim cudem ocenila mnie az tak wysoko,ale ocenila.Uznala ze powinnam isc na poziom wyzej,ale jako ze staralam sie ja przekonac ze wcale az tak genialana nie jestem dala mi w koncu te 3+ mowiac,ze nauczyciel w kazdym momencie moze zmienic ta ocene jesli uzna ze radze sobie lepiej niz mowie.Nie mam pojecia jak to sie stalo bo moj angielski wedlug mnie jest conajmniej marny a tu taki zaskok.najgorsze jest to,ze akurat do tego collegu jest najwiecej chetnych a jeszcze wiecej na system wieczorowy na jaki ja aplikuje i marne sa szanse w zwiazku z tym uda mi sie zaczac od tego roku szkolnego.Szkoda.Choc nigdy nic nie wiadomo,pancia dala mi jeszcze namiary na dwa inne college do ktorych mialabym dobry dojazd od siebie i chyba sprobuje cos pokombinowac jeszcze gdzie indziej. Robotkowo niewiele przybylo poniewaz Lukasz mial wolne i spedzalisy ten czas raczej wspolnie,poza ty wybralam sie z najbardziej przeze nie lubiana kolezanka Anita na zakupy;stajac sie posiadaczka kilku pieknych drobiazgow. Dzis tez udalam sie do lekarza i oczywiscie w kocu dostalam atybiotyk na moje dolegliwosci;odstanie natomiast w aptece moze zabic i ukorzenic-stoisz jak glupi i czekasz a oni odmierzaja ci kapsulki-jak ma byc na 5 dni po 3 razy dziennie to odmierza ci tyle i kropka.Jesli jakas wpadnie ci za kanape lub spotka ja inny zly los,juz po Tobie:) No i najciekawsze z tego wszystkiego-wczoraj dostalam tak dlugo wyczekiwana (bo niemal miesiac) przesylke z Belgii a w niej czajnik do Ani obok ktorego znajdzie sie moj,tzn przeze mnie wyszyty.Musze sie za niego zbarac szybko poniewaz powinnam go w sumie wysylac juz dalej:)
wtorek, 09 czerwca 2009
...sama siebie:)Od jakiegos czasu nic innego nie pokazuje oprocz nowych nabytkow...ehhhhh,i dzis jeszcze bedzie nie inaczej:)Ale po pierwsze-obiecuje poprawe(!!!!:) wszak nie jest to blog zakupowy(choc zaczynam miec watpliwosci),ale jutro na bank ide wywolywac zdjecia coby miec jak zaczac wykorzystywac te zgromadzone cuda i ruszyc sie troche bo juz z robotek nic nie robie!!!!!!!! Eh:)No to -,,ostatni raz":))) Cos do przylepiania ![]() ![]() Stempelki narozne ![]() a jak stempelki,to i tusze do nich potrzebne ![]() i troszenke papierow ![]() Jesli w ciagu kilku najblizszych dni nie pokaze nic ,,papierowego" to slowo ze osobiscie bedziecie mogly mnie ukarac:))))))) Praca przy puzzlach jak przy ataku swinskiej grypy-leza i kwicza-utrudniajac za to skutecznie manewry w obrebie kuchni;nie mowiac juz o tym,ze w zyciu bym nie pomyslala ze takie figury potrafi strugac ten moj Misiu przy probach dotarcia do lodowki:))),,You can dance " wysiada:)Ale za to jaki kochany jest chlopak;inny juz by sie wsciekl,zrugal moze...nawet mnie cholera czasem wezmie a przy kazdym odkurzaniu truchleje na mysl ze oto uszczuplala moja praca o jakis fragmencik...A wszystko padlo calkowicie kiedy to swiat dzienny ijrzalo to....przyznaje sie uczciwie do bycia umiarkowana simomaniaczka:)) ![]() I wlasnie dlatego wszystko lezy odlogiem;a Misiu eksmitowany czesciowo ze swojego komputerka bo o ile moj lapcio bardzo dobry i o ile sims 2 smiga jak marzenie i kolorki jak nalezy,o tyle juz trojka dziala bez zarzutu,za to karta graficzna jak to w lapciu-kolorki marnie sie prezentuja.
środa, 03 czerwca 2009
Poniewaz w 200% zgadzam sie z Fagusia,ze zakupy same w sobie poprawiaja samopoczucie,dzis relacja z zakupow-a jakze:)Musze powiedziec ze conajmniej polowa zakupiona w ostatnim czasie;jakos sie nie zlozylo zeby sie chwalic:)Jesli jednak cos wczesniej juz pokazalam,to wybaczcie.To jade:) Kwiatki i listki ![]() 3 male punchery,kokardkowe kwiecie,male cwieczki(urocze),oraz bialy sznurek,podobny na pierwszy rzut oka do papierowego sznurka:) ![]() Guziki kupione na ebayu;ledwo sie zastopowalam,bylo kilka kompletow kazdy utrzymany w innej kolorystyce:) ![]() Wstazki kupione tydzien temu w bardzo fajnym sklepie w centrum ![]() Zestaw klejow do craftui klej w dlugopisie:) ![]() Cudna,recznie wykanczana rameczka z motywem lisci,cudo z funciaka:))Az nie wierze:)) ![]() I cos wspanialego (wcale nie dlatego ze rozowe przy okazji:),pisaki ze...stemplem:)Na jednym koncu jest pisak,a na drugim stempelek;widac na fotce ze mozna tym ,,pisac" linie o tresci love oddzielone serduszkiem:)Super rzecz:) ![]() Jak widac nie zalowalam sobie:)Chyba z powodu ogromu tych rzeczy jakie nabywam nie nadazam z pokazywactwem:)Zaczelam rowniez malowac swoj koszyk z papierowej wikliny,ale opornie mi to idzie bo...najpierw mialam za maly pedzelek,poza tym maluje etapami.Na schodach:)Potem zostawiam na troche zeby przysechl i przynosze do chalupy zeby mi sasiad nie zabral ze smieciami;mamy tak dobrych sasiadow ze jak wyrzucaja swoje smieci,to i nasze czasem zgarna spod drzwi:)A nie chcialabym zeby moj koszyk wyladowal na smietniku:)Zdradze tylko,ze bedzie bialy.Bardzo ladnie sie zapowiada. Dzis jadac do centrum autobusem zauwazylam cos niesamowitego.Tak mnie to zafascynowalo,tak energicznie odwracalam sie zeby spojrzec raz jeszcze,az z lekka przydzwonilam glowka w szybke:)))))Co zobaczylam?Budynek,zdjae sie blok-w kazdym razie budynek mieszkalny pietrowy.Z...balkonami!Nie,nie mialam omamow;blok byl okropnie brzydki,ale miala balkony:)Nie mam pojecia dlaczegho ten ma,a inne nie maja ale okazuje sie ze mozna,ze da sie tylko dlaczego tego nie wprowdzc wszedzie????Tzn we wszystkich nowobudowanych mieszkaniach.Na programie 2 telewizji polskiej ..Kogel-Mogel".Strasznie lubie,wiec zmykam:)
piątek, 29 maja 2009
Prawdziwe szalenstwo,mamy dzis tak piekna pogode i takie ciepelko,ze a znie wierze!!Dlatego musze Wam to pokazac bo pewno niepredko stanie sie to po raz drugi-spojrzcie na zrzut mojego programu pogodowego ![]() Zwlaszcza to w koleczku-odczuwalna temperatura..25 stopni:)))Widac to w koleczku na zdjeciu:)))) A najblizsze 4 dni widziecie ponizej-ponad 20 stopni codzien:)Do wtroku czyli do mojego wolnego-jakaz zlosliwosc przyrody:)Tak czy siak dzis jestem wniebowzieta z tego powodu,szkoda tylko ze do pracy idziemy bo moznaby sie wyrwac gdzies,a tak coz,wrocic ledwie zywym i do pracy-no jednak nie...Dlatego na poczte z moim czajnikiem ktory powedrowal do polski wyruszylam w krotkich rekawach i nogawkach-ach,pierwszy raz od roku chyba,niestety tu nawet jak jest cieply dzien to wiatr tak gwizda zimny,ze odechciewa sie takiego stroju.A dzis jest raj:)I nadal 25 stopni:)a jest niemal 6 wieczor.Wracajac z poczty wstapilismy do kilku sklepow;ach to wspanialy ze wszech miar dzien-kupilam ksiazeczke z szablonami.Wspaniala.Ma kilka stron i masa roznych szablonow.Wrozki,motylki,grzybki,kwiatki,zuczki.Najlepsze jest to,ze kosztowala...20 pensow w Charity Shopie.Czyli jakas zlotowke:) ![]() Wspanialosci po prostu:)Poza tym dopadlam drugie cazki do oczek,tym razem wieksze oczywiscie kupilam skoro nawet mis zachecal...:) ![]() Te juz bardziej mi pasuja nize te mniejsze.Poza tym pokazuje pudelka ktore obiecalam Wam pokazac,wspaniala rzecz ![]() Nie wiem czy jeszcze nie dokupie bo sa naprawde tanie a swietnie mieszcza wszelkie drobiazgi. Mysle tez Agnieszko,ze nie jest tak zle jak myslisz z asortymentem w polskich sklepach,mam na mysli rzeczy robotkowe.Po prostu tutaj mozna sobie na wszystko pozwolic bez problemu,a w polsce na ceny powyzej czegos tam nawet nie zwraca sie uwagi(jak to sama robilam mieszkajac tam),a ponizej jakichs kwot nie ma zbyt wiele fajnego.Tak czy siak zycze Wam rownie udanych zakupow.Doszlam tez do wniosku,ze od jakiegos czasu wiecej kupuje niz uzytkuje te zakupione zabawki:)Ciekawe:) Dopisek: Zapisalam sie na candy u Emily-do zgarniecia wspanialosci jakich malo:)) Jesli ktos chce sprobowac podaje link do bloga http://singem1.blogspot.com/2009/05/blog-candy.html Przy okazji dodaje bloga do obserwowanych:)
czwartek, 28 maja 2009
Zabiera mi mase czasu;przy czym nalezy dodac,ze znaczna czesc czasu pozera siedzenie i wplepianie slepi w te kawaleczki:))Ale cos tam naturalnie przybywa choc zwazywszy na tempo przybywania i ilosc elementow,moja zabaw z nimi potrwa jeszcze dluugo raczej:) Mysz skonczona i oprawiona,co pokazuje wszem i wobec ![]() Dostala calkiem ladna rameczke:)Wczoraj musielismy jechac do szpitala Western Infirmary,a jako ze naprzeciwko niego jest Muzeum Transportu w ktorym ja jeszcze nie byam,postanowilismy tam wstapic.Jakie cuda tam maja to nie da sie opisac,REWELACJA:)Ponizej kilka fotek z tego miejsca ![]() ![]() ![]() ![]() Na ostatniej fotce nawet moj Lukasz sie zalapal:)Jesli ktos z Was ma ochote,to duzo,duzo wiecej zdjec mozna obejrzec TUTAJ. Wracajac do domu wstapilismy jeszcze do centrum handlowego Forge po odtwarzacz dvd;Łuki zabral do drugiego pokoju swoje playstation,jako ze nie moglam ogladac telewizji kiedy gral...:))))Jak sobie pomysle ze specjalnie kupil duzy telewizor zeby mu sie komfortowo gralo...:)Z drugiej zas strony kupil ten wiekszy monitor do swojego komputera,wiec nie czuje sie az tak zle z powodu tej eksmisji:)Kozrystajac z jego dobrego humoru( panowie staja sie przeszczesliwi stajac sie posiadaczami czegos elektronicznego),wlazlam do lubianych przez siebie sklepow,czego efekt widac ![]() Zakupilam tez swietne pudelka do przechowywania z szufladkami i jesli nie zapomne to pokaze Wam je nastepnym razem:)Ogolnie jest piekna pogoda,ciepelko jak nie wiem,ja mam jeszcze dzis wolne(wyjatkowo),a jutro az 24 stpnie ma byc:)Zycie bywa piekne:)
|
Archiwum
Ostatnie wpisy
Zakładki:
blog z wzorkami
Kamery internetowe-bliskie mi miejsca:)
Stronki ktore odwiedzam
Szablon ktorego uzywam pochodzi ze strony...
Tu kupuje
Tu znajduje dobre rady:)
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |